Czwarty tydzień znów minął nam trochę inaczej. Kajkuś zachorował i chciałam, żeby trochę zjadł. W dniach największej gorączki dostał zupkę i był karmiony łyżeczką. Aczkolwiek bardzo niewiele zjadł. Najważniejsza zasada to dziecka nie zmuszać i nie wpychać na siłę. Trzeciego dnia choroby posadziłam go z powrotem na krzesełku i uznałam, że najlepiej jeśli sam zdecyduje co i ile zje. Planem było wprowadzenie glutenu. Na początek dostał do obiadu kawałek chleba. Potem ze względu na gorączkę miał kilka dni przerwy. Następny był makaron, ugotowane cienkie rurki. Malutko zjadł, ale to raczej ze względu na chorobę. W przyszłym tygodniu już pełny jadłospis z glutenem.
Dzień 22
Śliwka
Pulpecik z królika, dynia i ziemniaczek
Dzień 23
Nektarynka
Awokado, dynia, ziemniaczek
Dzień 24
Banan
Dynia, pulpecik z królika, chleb
Dzień 25
Jabłko
Zielony kalafior, marchew, ziemniak
Dzień 26
Banan
Zupka warzywno-mięsna zblendowana
Dzień 27
Zupka warzywno-mięsna zblendowana
Dzień 28
Maliny
Makaron, marchew i pulpecik z królika
Pozostałe nasze jadłospisy z wszystkich tygodni znajdziecie tutaj.