Nosidełka ergonomiczne są w pełni bezpieczne dla dzieci. Mają miękkie panele, które otulają dziecko i dobrze zabezpieczają kręgosłup na całej jego długości. Wyposażone są też w wygodne, w pełni regulowane pasy, dla komfortu noszącego. Nosidła należy oczywiście odpowiednio dobrać do wieku i rozwoju dziecka oraz pamiętać o kilku prostych zasadach.

1. Są bezpieczne dla dziecka

Prawidłowo dopasowane do dziecka nosidełko musi stabilnie podtrzymywać jego ciało. Nie możemy też zapominać, że absolutną koniecznością jest symetryczna pozycja dziecka w nosidle. Gdy te dwa punkty są spełnione, mamy pewność, że nosidło zwalnia dziecko z konieczności utrzymywania tej pozycji jedynie siłą własnych mięśni. Niezwykle ważna jest także szerokość samego panelu, który ma za zadanie podpierać miednicę dziecka oraz uda na całej ich długości, dlatego też panel powinien sięgać do granicy obu dołów podkolanowych. Nie zapominajmy też, że nosidła ergonomiczne są odpowiednie dla dzieci, które samodzielnie siedzą. Dla mniejszych szkrabów polecamy chusty, lub hybrydowe nosidła Close Caboo.

2. Mogą mieć zastosowanie w wielu sytuacjach

Nosidła to wspaniały wynalazek, pozwalający dbać o bliskość z dzieckiem – maluch jest przytulony do rodzica, czuje jego ciepło, słyszy bicie serca, z bliskiej odległości obserwuje jego twarz i emocje. Ale nie oszukujmy się – kochamy nosidła także z powodu ich szerokiego zastosowania. Musisz ugotować obiad, a Twój maluch akurat ząbkuje i nie chce schodzić z rąk? Użyj nosidła – dziecko stanie się mniej marudne, a Ty masz wolne ręce! A może musisz wyjść na spacer z psem lubiącym chodzić po bezdrożach, na których wózek sobie nie radzi? A może Twój maluch należy do tych dzieci, które wózek parzy, w związku z czym każda próba posadzenia go w spacerówce kończy się buntem i awanturą? A może jesteś entuzjastką bliskości, nie trzeba Cię przekonywać do zalet noszenia, ponieważ już nosisz swojego szkraba w chuście, ale nie zawsze masz jak ją zawiązać w terenie, bez zamiatania ją chodnika, czy moczenia jej w błocie? A może ciężko Ci dobrze zawiązać chustę na śliskich, zimowych ubraniach? Odpowiedzią na te wszystkie problemy jest nosidło! Jego założenie trwa mniej niż minutę, nie plączesz się w metrach chusty, nie musisz ograniczać się na spacerach do równych chodników, czy sklepów z szerokimi alejkami. I zawsze masz wolne ręce, a maluch jest wtulony w Twoją pierś!

3. Występują w wielu wzorach, kolorach i modelach

 Przekonałaś się już, że nosidełko jest nie tylko bezpieczne dla dziecka, ale także niezwykle przydatne i wygodne na co dzień. Zdecydowałaś się na zakup, a teraz czeka Cię najprzyjemniejsze – wybieranie idealnego nosidła! Każdy z producentów ma w swojej ofercie kilka modeli oraz dziesiątki wzorów i kolorów. Nosidełka dzielą się głównie ze względu na wiek dziecka, które ma być noszone. Nosidła Tula – wśród nich znajdziemy modele regulowane – Free-To-Grow i Explore rosnące razem z dzieckiem oraz modele nieregulowane – Tula Baby i Toddler. Tula produkuje także model Half-Buckle będący połączeniem chusty i nosidła – w tym modelu możesz nosić malucha także na biodrze!

Nosidła Lenny Lamb dzielą się podobnie – regulowany model LennyUpGrade, i LennyPreschool dla starszaków, oraz nieregulowany LennyGo – w dwóch rozmiarach – Baby i Toddler. Dostępny jest także model LennyHybrid, będący także hybrydą chusty i nosidełka.

W przypadku nosideł Kavka wybór jest prostszy – regulowany model Multi-Age, który poniesie dziecko aż do 20kg.

4. Na rynku jest kilku naprawdę dobrych producentów, którzy proponują nosidełka w różnych przedziałach cenowych

Nosidła to coraz popularniejsze dziecięce akcesorium, a co za tym idzie mamy na rynku coraz większy wybór producentów. Dzięki dużemu zróżnicowaniu, możemy wybierać spośród zarówno tańszych, budżetowych rozwiązań, takich jak Tula Lite za jedyne 329zł, aż po nosidła uszyte z żakardowej tkaniny chustowej, których cena oscyluje wokół 600zł.

5. Nosidełka przestają być domeną jedynie mam – coraz częściej sięgają po nie tatusiowe

 Jeszcze nie tak dawno w nosidłach nosiły głównie kobiety – to one głównie zajmowały się dzieckiem, więc to im potrzebne były wolne ręce i swoboda ruchu. W ostatnich latach obserwujemy jednak zmianę modelu rodziny – ojcowie coraz bardziej angażują się w wychowanie dzieci, poświęcają im więcej czasu, chcą im towarzyszyć od urodzenia. Noszenie malucha w nosidle wspiera budowanie więzi, w związku z czym coraz częściej możemy dostrzec noszących tatusiów. Sprzyja temu także zróżnicowana kolorystyka nosideł – nie wszyscy mężczyźni odważą się nosić pociechę w nosidle w różowe kwiaty, stąd wiele modeli w stonowanych kolorach i męskich wzorach.

Artykuł zewnętrzny

Kategorie: Artykuły